wtorek, 11 lipca 2023

Wieczór Henryka Radeja - fotorelacja.

 



Kolejny Roztoczanin to Henryk Radej, którego protegowała jego kuzynka - nasza urocza gospodyni i właścicielka gospodarstwa ANGLOagroturystyka w Olszance k.Turobina pani Danuta Radej, a zaprosiła go i prowadziła spotkanie Marzena Mariola Podkościelna, chociaż właściwie nie miała zbyt wielu okazji do zadawania pytań, gdyż ów bohater wieczoru to mówca z gatunku tych, których słowo samo niesie. Zwłaszcza jeśli ma opowiadać o bliskich jego sercu miejscach i ludziach.

Henryk Radej urodził się we wsi Zagroble, po studiach polonistycznych trafił do Chełma. W rodzinne strony w okolice Turobina wrócił po 45 latach. Podczas swojej drogi zawodowej był nauczycielem i pracownikiem Kuratorium, pełnił także funkcję naczelnego redaktora - „Kresów Literackich”, „Kameny”, redaktora„Dominika Turobińskiego”.

Początkowy tekst z tomu „Fletnia i łuk” –powitanie poetów - zabrzmiał nieco sarkastycznie. „[…]Razem źle nam nie będzie, […] zawyjemy wszystkie psy podczas pełni księżyca, wystawimy straże przy każdej świątyni, by nadal wyjawiać prawdy nieobjawione, których nikt nie słucha. O świcie pozagryzamy się nawzajem jak prawdziwi Polacy”.

Henryk Radej opowiedział o swoim dzieciństwie, o zauroczeniu poezją Józefa Czechowicza i będącego przez wiele lat na indeksie Wacława Iwaniuka. Obu poświęcił wiersze. Ciekawa i w pewnej mierze zabawna była opowieść o perypetiach związanych z pochówkiem zmarłego w Kanadzie Iwaniuka. Wacław Iwaniuk stał się patronem konkursu poetyckiego, odbywającego się od 16 lat.

Twórczość Henryka Radeja to opowiadania, felietony, reportaże, recenzje, wiersze - to ludzie, historia, również ta trudna, i miejsca, gdzie rytm życia wyznacza kościół i pory roku.

 Agnieszka Jarzębowska



























fot. Grzegorz Wołoszyn


Pensjonat angloAGROTURYSTYKA
  Olszanka 54,  23-465 Turobin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisy ad personam będą usuwane