niedziela, 10 marca 2013

ani sekundę dłużej



Jerzy Nita


to tylko (po)wiem    
   
z prochu
(tego użytego do Wielkiego Wybuchu)
powstałaś

i przy każdym
najmniejszym ruchu
zawsze w coś innego

się obracasz
więc pozwól

patrzeć dalej




zawsze kiedy patrzę widzę tylko ogień    
   
cień rzucony o ziemię prostuje się
i udając dobro które uczy się chodzić
rozdeptuje mi kogoś bliskiego

coś odrywa ciebie ode mnie jak zawleczkę
i nie mogę pozostać przewidywalny
ani sekundę dłużej

ten trzeci nie chce przecież być
wiecznie drugim

moja zbyt krótka
noc długich noży
staje się

nocą polarną




ewakuując się jedno z drugiego

zderzamy się ze sobą jak atomy
(albo gromady galaktyk?)

widzisz - nie potrafię tego ogarnąć -
po raz kolejny jesteś
najlepszym przewodnikiem gromów
miotanych całkiem bez opamiętania

zamieniasz je w prądy które błądzą
wiecznie po powierzchni ciał

imperium zła próbuje odchodzić w przeszłość
znowu możemy kochać się

bez przeszkód

choć nadal jestem nieodłączną cząstką
świata którego tak szczerze nienawidzisz


___________________________________
publikacja za zgodą Autora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisy ad personam będą usuwane