niedziela, 16 marca 2014

nie ma czasu na nic. nic już było


Piotr Kuśmirek





CALLE NICARAGUA

i teraz ta ulica, yvonne, ta ulica, której bałaś się
bardziej niż lotu rozklekotaną dakotą, łasi się do ciebie.
calle nicaragua z jej nieodłącznymi rabatami śmieci
kwitnącymi w rynsztoku i starym meksykaninem

beznamiętnie żującym tytoń w suchych ustach; z setkami
wszystkowidzących oczu, patrzy i pyta: dlaczego
jesteś tutaj, zamiast tulić się do żółtych tulipanów
gdzieś na południu holandii? i teraz ta ulica

ciągnie nas w dół, za sobą. trzymasz mnie pod ramię,
obok szwenda się brudny pies od św. marcina,
a ja nie wierzę, że jednak przyjechałaś,
przecząc temu, że już bardziej nie mogę cię stracić





KLIN

powiedz mi - co z tego, że w europie wybuchnie wojna?
i tak musimy wyjechać. ty, bo myślisz, że to zbawienie,
ja, bo wiem, że już czas, że pędzimy w dół, na złamanie przysiąg

to jest ta odmienna składnia: kurz na półce, śmierć
zatknięta między klombami jak flaga republiki, wszystko,
co upomina się o swoją kolej. wino w twoim kieliszku

i tequila w moim. niewinne różnice: my teraz i tamtego lata,
w pierwszych taktach fado, trzymając się kurczowo
silnego ramienia mostu przełożonego nad tagiem, jak życia



VIA DOLOROSA

jeśli to czytasz, to wyrwałaś mnie
z ciepłego od uryny bruku na via dolorosa
i byłem tak pijany, że nie spaliłem tej serwetki

rozebrałaś mnie, położyłaś do łóżka
i płaczesz, zastanawiając się, czy potrafisz mi pomóc.
jestem chory, yvonne:

na bezradność, upór i kurwy, w których szukam ciebie.
na śmierć, którą spotykam na ulicy
mijając meksykankę z kogutem pod pachą

i miłość, na którą z pewnością nie zdążę.
kiedy wstaniesz ubieraj się powoli i głośno:
jeśli się obudzę, będę patrzył





BUTELKI

butelki pełne i butelki puste. jak wesołe miasteczka o świcie

te zagubione celowo i te pochowane w zakamarkach domu
albo wspólnym grobie ze skarpetami, kapeluszem, walizką

i tą częścią mnie, o której chce pamiętać.
butelki win ciężkich i lekkich, słodkich i wytrawnych

tych odkupionych i tych nie do odkupienia, bo jeszcze nikt
nie wymyślił monety, którą można odwrócić dwa razy

butelki vermouthu, ginu, cognacu, calvadosu, pernodu, rumu,
whiskey & bourbonu, starej dobrej szkockiej, wódki & brandy

butelki tequili i butelki mezcalu. butelki mezcalu i butelki mezcalu.
butelki w cantinas i butelki w faktoriach.  moje niezbite dowody na życie


___________________________________
publikacja za zgodą Autora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisy ad personam będą usuwane