Christos Kargas
syreny
gonią i zapobiegają
łyżeczka,
ukłucie, zbliżenie
robiłeś
to podczas deszczu i grzmotu
odlatuje
odrzutowiec z bazy
suchy
wrzask żaby i pisk pasikonika
przez
przypadek potarcie nylonu
powoduje
pożar w lesie
strzykawka,
grzechotnik, kosiarka
człowiek
z dobrym scyzorykiem
wrotki
i wagony
rowery
skąd
dowiedziałeś się
o
szatanie? – z książki
o
miłości? – z pudła
samotności
radar
monitoruje
twoje
ślady
ewolucyjnie
miłość
chleba i soli
billboardy
utopijne i puste
butelki
gorzały
podwójny
zawał i gorzka cykuta
eros
- handel wymienny -
pragnienia
miłość
wiatru i deszczu
na
balkonach
miłość
pożogi
po
asfalcie scyzoryki
i
plastykowe kanistry
jak
druty zachrypnięte
pełne
spięć
słowa
i
na próżno wszystkie leki
klatka
ciała
i scyzoryki
z
ręki do ręki
na
pamiątkę
cętki
i ból
w
błędnych rękach
grożą
jednak
w radości i święcie
najmocniej
bije w tamburyn
ten
kto poczuł i zna
słodycz
ostrza
powąchaj,
posmakuj, dotknij
schroń
się wewnątrz
jak
wino w dębie
ciało
nie jest tylko do objęcia
to
ojczyzna, która może stać się
obczyzną
i
ciąć
___________________________________
publikacja za zgodą Autora
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wpisy ad personam będą usuwane