piątek, 19 października 2012

Ojcowie odchodzą



 Teresa Radziewicz


Jest październik, na cmentarzu musi padać,
a ciśnienie mocno przyciska do ziemi. Pogrzeby
jesienią są trudniejsze niż zwykle - szepcze ktoś
za plecami. Coraz częściej stajemy razem w deszczu,

w śniegu, w słońcu - stan aktualny podkreślić
- zmienia się tylko pogoda. Sceneria taka sama:
droga i kwiaty, groby i ludzie, pochmurne
garnitury z garsonkami. Umieranie naszych ojców

przebiega regularnie, co kilka miesięcy
odchodzi następny. Jesteśmy wtedy obecni,
nieco niepotrzebni, rozsypani w słowach,
z których trudno się rozliczyć. Ojcowie

odchodzą, zostają jeszcze
czekające cierpliwie
matki.



11.10.2012 r.
___________________________________
publikacja za zgodą Autorki

2 komentarze:

Wpisy ad personam będą usuwane