sobota, 18 sierpnia 2012

Akurat

 Łukasz Jasiński




Nokturn o paznokciach

Akurat
tamtego dnia księżyc i gwiazdy były czarne,
a niebo - białą flagą.

- Młody człowieku!
- Ja?
- Posłuchaj...

Jak umieram:
klawisze ledwie pokornieją i wydają -
jęki.


Grajek u progu cenzury

A kiedy wyciągnął piszczałkę
i z lekka chuchnął -
za drzwi!

- Jak to...?

Nagle na wylot:
młócił, młócił, młócił korbą
i - zamłócił.

- Trzask!!!

Upadł, upadł, upadł -
a mity, legedny i bajki na nowo
okrzepły.


_______________________________
publikacja za zgodą Autora

1 komentarz:

  1. Jak dla mnie zbyt nowocześnie.Ja już tego nie ogarniam.Ale ktoś musi wyznaczać nowe trendy.A propos paznokci;zawsze muszę mieć krótko przystrzyżone bo pracując w ogrodzie trzyma się pod nimi brud.

    OdpowiedzUsuń

Wpisy ad personam będą usuwane