środa, 30 maja 2012

Manekin w Krakowie


Gadający manekin, ruszający się koc, zrozpaczona rodzina, utracona dziewczyna, czyli czeski humor! To wszystko za sprawą Aktorów Teatru Bez Rzędów.
Łukasz Pracki, Lech Walicki i Grzegorz Eckert zaprezentowali spektakl pt. MANEKIN
W KRAKOWIE. Spektakl jest adaptacją Opowieści o zwykłym szaleństwie Petra Zelenki. Sztuka niełatwa do zagrania. Zmieniająca się co rusz czasoprzestrzeń, ciągłe zmiany postaci  nie przeszkadzały w odbiorze przedstawienia, wręcz przeciwnie - dokonywały się płynnie, w sposób czytelny,  nie zakłócając ciągłości akcji. Mocną stroną  spektaklu, oprócz reżyserii, jest aktorstwo młodego, energicznego i bardzo zdolnego zespołu.
Kapitalne zagrywki aktorów, którzy zarówno Zelenkovym tekstem, jak i przemyślanym gestem skłonili niejednokrotnie widownię do gromkich, spontanicznych salw śmiechu.
Koc zaczyna mówić ludzkim głosem, sąsiedzi ekshibicjoniści płacą za to, by patrzeć na nich, gdy figlują. Jeden z bohaterów uprawia seks z umywalką i odkurzaczem,  zakochuje się w manekinie, z którym pragnie spędzić resztę życia, a chcąc odzyskać utraconą kobietę wysyła siebie samego w paczce, jako przesyłkę pocztową.
 
Jest to historia o zagubieniu człowieka we współczesnym świecie, niemożności pogodzenia się z rzeczami nieuchronnymi oraz o miłości w  jej najbardziej zaskakujących odsłonach.

Wystąpili :

Lech Walicki – Piotr
Łukasz Pracki – Alesz, Ojciec, Szef
Grzegorz Eckert – Mucha, Matka


Gratulacje dla Aktorów za udaną, świetnie zagraną sztukę.










                                        http://youtu.be/uOWRS2s8IQg?hd=1

____________________________________________________________________
Relacja : Barbara Kapałka Miłek
Fot. Renata Radna Mszyca i Barbara Kapałka Miłek

3 komentarze:

Wpisy ad personam będą usuwane